Psychologia, którą warto znać: 57: Inteligencja emocjonalna

Mirosław Brejwo Mirosław Brejwo 3/7/23 - Episode Page - 17m - PDF Transcript

Dzień dobry, dzień dobry. W dzisiejszym odcinku porozmawiamy o inteligencję emocjonalnej.

Zastanowimy się, co to w ogóle takiego jest ta inteligencja emocjonalna,

do jakiego stopnia może być dla nas przydatna, czy warto ją rozwijać,

ale co nie mniej ważne zastanowimy się również nad tym,

jakie niedopowiedzenia, jakie błędne interpretacje

pojawiają się w związku z tym terminem inteligencja emocjonalna.

Ponadto trochę problemów oraz ciekawostka.

Nazywam się Mirosław Breivo, jestem psychologiem,

więcej o mnie na stronie breivo.pl,

a to jest 57 odcinek podcastu psychologia, którą warto znać.

Już za moment przechodzimy do tematu odcinka,

ale najpierw pozwólcie, że się pochwale czy podzielę z wami

myślę, że przyjemną wiadomością, bo tak się składa, że akurat wczoraj

odebrałem nagrodę dla podcastera roku 2022.

Zostałem doceniony między innymi za propagowanie rzetelnej wiedzy psychologicznej.

Jeżeli interesuje was kwestia podkastów od kuchni,

to możecie posłuchać rozmowy ze mną i z pozostałymi laureatkami

w 191 odcinku podcastu podcasting w Polsce, ale tymczasem przechodzimy już do

wspomnianej rzetelnej wiedzy psychologicznej.

Rozdział pierwszy. Co to jest inteligencja emocjonalna?

Co to jest inteligencja emocjonalna?

Myślę, że gdybyście się przez chwilę na tym zastanowili,

to prawdopodobnie tak intuicyjnie stworzylibyście coś bliskiego,

faktycznej definicji inteligencji emocjonalnej,

przynajmniej takiej ogólnej, bo później pojawia się trochę chaosu,

bo w wielkim skrócie moglibyśmy powiedzieć, że inteligencja emocjonalna

jest to taka umiejętność zauważania,

rozumienia oraz zarządzania swoimi emocjami,

ale nie tylko, bo również zauważania i rozumienia emocji innych osób.

Jeżeli chodzi o mówienie o emocjach kontrolę,

emocji zarządzania emocjami, to mam wrażenie,

że psychologia i filozofia i wiele poklewnych nauk

zajmowało się tym właściwie od zawsze.

Natomiast jeżeli chodzi o mówienie o inteligencji emocjonalnej

tak jak dzisiaj to staramy się rozumieć,

to taki początek datuje się na rok 1990

i artykuł John Mayer i Petera Salweia,

swoją drogą ten ostatnie jest obecnie rektorem

w Uniwersytecie Yale, która później została dość mocno

spopularyzowana przede wszystkim za sprawą książki Daniela Golemana

o tytule i tutaj zaskoczenie Inteligencja Emocjonalna.

I jak to zwykle bywa z takimi tematami,

które są dość popularne i buzą zainteresowanie wielu osób,

w sumie definicji powstało kilka,

również sporo wariantów mówiących o tym,

co wchodzi w skład inteligencji emocjonalnej.

Taki chyba najpopularniejszy i najczęściej przyjmowany model zakłada,

że mówimy tutaj o takich pięciu czynnikach,

które zresztą wymieniliśmy w dużej mierze,

mówiąc o takiej intuicyjnej definicji,

inteligencji emocjonalnej, bo z jednej strony

pierwszy taki punkt to jest znajomość własnych emocji,

czyli to, czy dana osoba potrafi zaobserwować swoje emocje,

zrozumieć, czy one są prawdziwe,

czy nieprawdziwe potrafi je nazywać.

Nastawienie na uważność na to,

na ile wiemy, co właściwie w danym momencie czujemy

i na ile to, co zauważamy jest zgodne z prawdą.

Ale to oczywiście jest jedna rzecz,

no bo to, co jest tu również niemniej ważne,

to jest też umiejętność kierowania emocjami,

no bo samo zaobserwowanie w gruncie rzeczy może niewiele wnosić.

Ważne jest również jako taki element inteligencji emocjonalnej,

na ile potrafimy kierować tymi emocjami,

tzn. na ile potrafimy działać pod wpływem silnych emocji,

np. nie popadać w chociażby nadmierną złość,

czy radzić sobie z tymi emocjami w taki efektywny sposób.

Kolejny aspekt, o którym zwykle się mówi,

to jest zdolność motywowania się.

Co oczywiście wydaje się dość mocno powiązane z wcześniejszymi punktami,

bo w dużej mierze chodzi właśnie o to,

że taka osoba potrafi wytrwać w określonych działaniach,

potrafi rozpocząć działania,

nawet jeżeli odczuwa przy tym negatywne emocje,

ale ma poczucie, że daje to korzyść,

albo na przykład pojawiają się jakieś chwilowe,

bardziej atrakcyjne działania,

które zachęcają do tego, żeby porzucić większy cel,

no ale jednak w ramach zarządzania i rozumienia tych swoich emocji

taka osoba potrafi wytrwać.

Co mamy dalej w tych punktach?

Kolejnym czwartym aspektem inteligencji emocjonalnej,

według tych teorii,

przynajmniej tego najpopularniejszego podejścia,

to jest umiejętność empatii,

czy po prostu rozpoznawania i rozumienia emocji innych osób.

Piąty punkt, powiązany z kolei z tym czwartym troszeczkę,

to jest umiejętność tworzenia i podtrzymywania relacji z ludźmi.

Tutaj jak pewnie możecie zauważyć, to wszystko brzmi super,

natomiast można odnieść wrażenie,

że jest to taki bardzo duży, definicyjny worek,

w którym mnóstwo rzeczy można powrzucać,

bo są jeszcze oczywiście inne warianty,

które uwzględniają, że między innymi

przejawem tej wysokiej inteligencji emocjonalnej

jest to, że na przykład charakteryzujemy się

o wysokim poczucie własnej wartości.

No i to super, ale już samo poczucie własnej wartości

wydaje się być dość dużym kolejnym, definicyjnym worekiem.

I o ile bez wątpienia zwrócenie uwagi

na aspekt rozumienia swoich emocji

i tego, jak one wpływają na nasze funkcjonowanie,

jest ogromnie niesamowicie wręcz ważny,

to jednak próba zebrania tego wszystkiego

w takie jedno duże hasło,

pt. inteligencja emocjonalna,

no powoduje troszeczkę zamieszania,

więc przynajmniej zresztą auto,

że zarówno major salowej,

jak i goleman, jak i kolejni,

którzy to badali, starali się sobie w miarę radzić,

ale takim dość istotnym problemem

jest chociażby kwestia tego,

jak podchodzić właściwie

do kwestii samej inteligencji emocjonalnej,

czy to jest zespół cech,

czy to jest zespół umiejętności,

no raczej wydaje się, że trochę tego,

trochę tego nastawienie na umiejętności,

jeżeli jesteśmy w stanie to jakoś skutecznie też rozwijać,

to wjawiają się też tutaj pewne wątpliwości,

jak na przykład ma się to do cech osobowości,

no bo wydaje się,

że ta umiejętność tworzenia

podtrzymywania relacji

i z drugiej strony kontrolowania emocji

no powinna być dość mocno powiązana

z cechami osobowości,

tzn. z wysokim poziomem ekstra wersji

oraz z niskim poziomem neurotyzmu

od cecha osobowości,

i tak zwanej Wielkiej Piątce już był odcinek,

więc zachęcam ewentualnie do jego wysłuchania,

no i te podziały są

tak trochę tłumaczone, ale nie do końca

w gruncie rzeczy cały czas

wydaje się jakoś tak bardzo jasno i precyzyjnie

porozdzielać od innych terminów,

które już mają swoje miejsce w psychologii.

Natomiast tutaj warto

zauważyć, że też sami twórcy oczywiście

podkreślają, że

jest kilka elementów, to nie oznacza, że osoba

inteligentę emocjonalnie musi

posiadać wszystkie

w idealnie dużym stopniu,

tzn. oczywiście są osoby, które potrafią

całkiem skutecznie zauważać swoje emocje,

a niekoniecznie dobrze się motywują,

aczkolwiek wydaje się, że te wszystkie aspekty

powinny być ze sobą powiązane.

Oczywiście są testy badające inteligencję emocjonalną,

aczkolwiek często zarzuca się im,

że nie są to zbyt precyzyjne narzędzia,

albo też są tak skonstruowane,

że stosunkowo łatwo jest tutaj

kłamać po to,

żeby wykręcić jak najwyższy wynik

na tej skali inteligencji emocjonalnej.

Oczywiście pytanie, po co robimy taki test,

bo jeżeli robimy dla siebie, to chodzi o to,

żeby się czegoś dowiedzieć, a niekoniecznie,

żeby wykręcać jakiś rekordowy wynik

na sprawę, że to jest

zarzut, który dość często ma miejsce

w przypadku testów psychologicznych,

więc można to do pewnego stopnia zrozumieć.

Inny wątek, inny zarzut,

który się tutaj pojawia, to też to,

że inteligencja emocjonalna

to nie jest nic szczególnie

różniącego się od takiej klasycznej inteligencji,

tylko jest to po prostu

zwykła inteligencja, taka poznawcza,

mająca zastosowanie w obserwowaniu

emocji i radzeniu

sobie z innymi osobami, więc

jest to ten sam konstrukt.

Myślę, że z tym można byłoby

trochę polemizować. Co do tej

obserwacji, emocji, warto też zwrócić uwagę,

że znajomość własnych emocji

nie musi oznaczać nadmiernej

emocjonalności, bo tutaj chodzi raczej o takie

wyważenie, czy to nie jest tak, że jeżeli ktoś

ciągle mówi o swoich emocjach

tak bardzo i wyolbrzymia, że to jest

dowód wysokiej

inteligencji emocjonalnej. Prawdopodobnie

nie, chociaż tutaj

oczywiście też się pojawia kwestia

jak podejść do inteligencji emocjonalnej

w relacji

do sytuacji osób, które

mają po prostu

np. zaburzenia nastroju.

Dlatego, jak widzicie, pomysł

samej inteligencji emocjonalnej brzmi

interesująco, aczkolwiek

jest tutaj troszeczkę różnych

wątpliwości, niepewności

co w sumie dość charakterystyczne dla

nowych dziedzin, czy nowych

obszarów badań w psychologii, ale też w każdej

innej nauce, gdzie taki wątek

musi znaleźć swoje miejsce

i też być zweryfikowany na ile to jest

faktycznie coś nowego, a na ile to jest

po prostu nowa nazwa dla rzeczy, które

było wiadomo od lat, więc to nie musi

oznaczać, że konstrukt jest

nieużyteczny, ale trzeba uważać,

bo na tle zyskiwania popularności

niektóre rzeczy są bardzo mocno

nadinterpretowane

i o tym porozmawiamy też w rozdziale drugim.

Oczywiście łatwo jest dojść do wniosku, że

absolutnie wszystko,

że inteligencja emocjonalna

jest kluczowa, dlatego żeby być

szczęśliwy i dobrze funkcjonować,

ale myślę, że to jest

trochę zbyt daleko idący wniosek,

chociaż faktycznie badania pokazują,

że osoby, które

chatraktyzują się wyższym poziomem

inteligencji emocjonalnej, ogólnie są

zdrowsze, też lepiej razem sobie w sytuacjach

stresowych, co właściwie nie może

dziwić, no bo

jeżeli badamy, jak ktoś sobie radzi

z emocjami, no to

oczywiście jest to, że jak ktoś sobie dobrze radzi

z emocjami, to również w sytuacjach stresowych

będzie sobie lepiej radził, a samo to

może spowodować, że będzie

czuł się zdrowszy i że będzie

po prostu zdrowszy, natomiast wraz

z popularizacją

matu pojawiało się trochę mitów,

takim bazowym jest to,

chociażby, że

trójkowy uczeń ze szkoły

nagle zostaje prezesem

firmy, a z kolei tacy

piątkowi, szóstkowi słabo sobie radzą

i że właśnie to jest

przejaw inteligencji emocjonalny, to jest

powodowane właśnie tym przewagom

w obszarze inteligencji emocjonalnej,

oczywiście jest to

dość duże uproszczenie, do którego

zresztą sam Daniel Golemann

się odniósł

w jednym z artykułów

dla magazynu Time, ale

zanim o tym powiem, to jeszcze

ciekawostka na temat popularności

inteligencji emocjonalnej.

Ciekawostka. Przejrzałem Google Trends

żeby zobaczyć, jak popularna jest

inteligencja emocjonalna, a względem

takiego klasycznego i o razu inteligencji

i okazuje się, że o ile 18 lat temu

i o raz inteligencji był wyszukiwany

mniej więcej 10 razy częściej

od inteligencji emocjonalnej, to teraz

wyszukiwany jest na świecie zaledwie

4 razy częściej, chociaż

mam wrażenie, że wynika to bardziej ze spadku

popularności inteligencji takiej klasycznej

niż wielkiego wzrostu popularności

ilo razy inteligencji. W ostatniej 12 miesiąca

było jeden kraj, w którym

inteligencji emocjonalną wyszukiwano

częściej niż ilo raz inteligencji

i tym krajem było Peru.

W Polsce gdybyśmy temat

ilo razy inteligencji i inteligencji

emocjonalnej wrzucili razem

do jednego worka z wyszukiwaniami, to okazałoby się,

że 91% tych wyszukiwani dotyczy

ilo razy inteligencji, a 9%

inteligencji emocjonalnej.

Dość mocno

spropagowanym mitem dotyczącym

inteligencji emocjonalnej jest to, że

w 80%

decyduje ona

o sukcesie na stanowisku

liderzkim, czy w ogóle

decyduje ona o sukcesie

w karierze zawodowej.

I tutaj właśnie sam Daniel Golemann

się do tego odniósł.

I zwraca uwagę, że to jest

spora nadinterpretacja i prawdopodobnie

wzięło się z tego, że

on sam nawiązował do badań sugerujących, że inteligencja

taka klasyczna mówi

w 10-20% o tym

jak człowiek poradzi sobie

w życiu i też zawodowym

o tym, jak jest faktycznie

możecie poschować więcej w poprzednim odcinku

6, w którym zajmowaliśmy się właśnie inteligencją.

No i w związku z tym

wiele osób

zinterpretowało to w ten sposób, że jeżeli tak jest

no to pozostałe 80%

to jest właśnie zasługa inteligencji

emocjonalnej. I ta

historia się bardzo, bardzo rozeszła

natomiast nie ma dowodów, żeby

tak miało być. Raczej w tym

kontekście

to właśnie też autorzy starają się podkreślać

należy stwierdzić, że po pierwsze inteligencja

emocjonalna dość często, przynajmniej w pewnym stopniu

idzie w parze z taką klasyczną inteligencją

jeżeli chodzi o kwestie

wpływu inteligencji emocjonalnej

na radzenie sobie

w biznesie to raczej kontekst byłby

taki, że trzeba mieć

pewien wysoki poziom

inteligencji. Tutaj Goleman mówił o poziomie

powrócej 115

i powyżej tego poziomu

kolejne punkty, na wiele razie inteligencji

nie robią już wielkie różnicy

no i istotna zaczyna

być inteligencja emocjonalna. Natomiast jeżeli ktoś

ma ilo raz inteligencji

na poziomie 80, a jednocześnie

dość duży ilo raz

tej inteligencji emocjonalnej, no to niekoniecznie

będzie go predysponowało do tego, żeby

zrobić wielką karierę

zawodową. Chociaż to jest dużo

oproszczenie, ponieważ jest tutaj zawsze

bardzo dużo innych czynników,

o których nie można zapominać.

Były też badanie, które

sugerowało, że w gruncie rzeczy

prezesi firm, czy założyciele

firm bardzo często wcale nie charakteryzują

się zbyt wysokim ilo razy

inteligencji emocjonalnej, a

z kolei może być też tak, że

wysoki ilo raz inteligencji emocjonalnej, charakteryzujący się

właśnie tą umiejętnością

rozumienia emocji u innych

osób, może powodować

gotowość do

manipulowania innymi i wykorzystywania ich

właśnie poprzez umiejętność

wywierania wpływu, więc

to niekoniecznie może być taki bardzo dobry

i jasny wpływ tej inteligencji

emocjonalnej. Czy warto więc

rozwijać inteligencję emocjonalną?

Myślę, że nie trzeba się jakoś tak bardzo

zżywać z tym, żeby określać

jaki się ma poziom inteligencji emocjonalnej.

Natomiast, no nie ma wątpliwości, że

na nasze dobre funkcjonowanie, umiejętność

rozumienia

swoich emocji, panowania nad nimi

ma ogromne znaczenie, tak samo motywowania się

do działania, czy budowania relacji

z innymi ludźmi.

Tylko warto pamiętać o tym, że

nawet jak kiedyś was znajdzie, żeby zrobić sobie jakiś

test inteligencji emocjonalnej, no taki zbiorczy wynik

niewiele wam powie, bo to co jest istotne

to to, z którymi

z tych obszarów dobrze sobie radzicie,

które wymagają

ewentualnego rozwoju. W dużej mierze

część z tych rzeczy wynika

z biologicznych mechanizmów, czy właśnie

z waszych cech osobowości, ale

bardzo dużo obszarów

związanych z kontrolą emocji, czy z

budowaniem relacji z innymi ludźmi można rozwijać

i na pewno warto to robić

i wróćmy rzeczy, poświęcamy temu

bardzo dużo odcinków naszego

podkastu, chociaż nie nazywamy tego

uczeniem się inteligencji emocjonalnej,

tylko jak radzić sobie z prokrastynacją,

skutecznie zarządzać

z emocjami, jak budować dobre relacje,

jak rozumieć swoje emocje,

jak sobie radzić ze złością. Te wszystkie

tematy, które pojawiają się w odcinkach podkastu

można by powiedzieć, że

zbiorczo dotyczą niejako inteligencji

emocjonalnej, ale czy jest konieczność

nazywania tego

po prostu tak, czy potrzebna jest taka zbiorcze

etykietka, no to już zdecydujcie

sami, na ile jest to dla Was

jakieś ułatwienie, a na ile to niewiele

dla Was wnosi. Podsumowania

Inteligencja emocjonalna to umiejętność

zauważania swoich emocji,

rozumienia ich, a także

zarządzania nimi, ale też rozumienia

emocji innych osób. O ile jest to

bardzo istotna cecha to wokół samej

definicji inteligencji emocjonalnej

powstało dużo wątpliwości

i o ile

twórcy starają się czasem sami jest prosto

wybać, to nieraz dochodzi tutaj do

sporych nieporozumienia chociażby do tego,

że 80%

z sukcesu zawodowego

właśnie zależy od inteligencji emocjonalnej

co nie jest

zgodne z prawdą, ale nie zmiana to faktu, że

bez wątpienia warto pracować

nad swoją umiejętnością radzenia sobie

z emocjami i tego Wam życzę, żebyście

jak najlepiej rozwijali się

w tym obszarze. Mam nadzieję, że ten odcinek

był dla Was użyteczny, a tym

czasem już za dwa tygodnie, czyli

21 marca porozmawiamy

o pewności siebie. Do usłyszenia.

Machine-generated transcript that may contain inaccuracies.

Tym razem zastanowimy się, co to jest inteligencja emocjonalna, do jakiego stopnia może być dla nas przydatna i czy warto ją rozwijać. Co nie mniej ważne, sprawdzimy jakie niedopowiedzenia i błędne interpretacje pojawiają się w związku z hasłem "Inteligencja emocjonalna".

Ponadto trochę problemów oraz ciekawostka.

Sprawdź mój kurs online "JAK UTRZYMAĆ MOTYWACJĘ" - szczegóły i zapisy na kurs na stronie: https://UtrzymajMotywacje.pl

Wsparcie i doradztwo psychologiczne w Gdańsku i online: https://Brejwo.pl